Po ostatnim miesiącu poznałam pewien problem, otóż nie każda lubi ćwiczyć długi ułożony zestaw ćwiczeń np. Skalpel.Mając ułożony plan ćwiczeniowy składający się właściwie tylko z tych gotowców, nie ćwiczyłam wiele.Jestem tak zdezorganizowana że muszę mieć jasno napisane co robić.I oto wnętrze mojej szafy zapełniło się:
Znalazłam w internecie wyzwania na interesujące mnie partie ciała.Nie miałam zbyt wiele czasu, jednak teraz wiem że zaprojektowałabym je sama bo mam odpoczynki w różne dni i np. w niedziele wypadają mi ćwiczenia.
Dodatkowo narysowałam sobie cały miesiąc, zapisuje tu co konkretnie tego dnia ćwiczyłam (poza wyzwaniami). Jak się skończy marzec to dam zdjęcie uzupełnionej kartki, muszę przyznać że świetnie mobilizuje i czuje się jakby ktoś mnie z tego rozliczał, a na mnie poczucie to działa jak marchewka dla osiołka.
W następnym miesiącu robię wyzwania zaprojektowane przez siebie:
Co do brzuszków to wykonuje je, aczkolwiek z pewną modyfikacją.Obiecałam że sprawdzę na sobie i sprawdziłam.Efekty zerowe, zaczynał się pojawiać ból kręgosłupa.Dobrze że czytałam o tym, bo zapewne zwaliłabym tę dolegliwość na przeziębienia które towarzyszyły mi cały luty :(
Nie maltretuje już mojego kręgosłupa, podnoszę się jedynie trochę - tak jak na początku treningu z Mel b.Uwierzcie, bardziej odczuwalne i jest spalanie.
Dodatkowo chciałabym życzyć wszystkim kobitom, dużo motywacji, wiele wiary w siebie i zatarcia.Nie tylko spełnienia marzeń, ale i chęci ich spełniania :*
Całuję, K.
Kochana zainteresował mnie bardzo twoj wpis. ja zaczełam sowja przygode z cwiczeniami w październiku 2014 roku i skonczyłam na koncu stycznia. Udało mi sie schudnac az 8 kg czego nie bylam swiadoma (dopiero dowiedzialam sie na badaniach w szkole) Potem przerwałam i to był moj błąd. Nie moglam znaleźc w sobie od nowa motywacji. ja rownież musiałam miec wypisane co zrobić, jakiej ilosci jednak po 3 miesiacach cwiczen weszło mi to w nawyk. 2 tygodnie temu powrociłam znowu do cwiczeń. mam kilka ksiazek Ewy chodakowskiej i 2 płyty. Sporo sie dowiedzialam o prawidlowym odzywianiu, jednak postawiłam narazie na 5 posiłkach dziennie i są efekty! :) Poki co wykonuje cwiczenia glownie na brzuch uda i pośladki. Jest moc! Życze ci wiec z calego serca siły i motywacji. nie poddawaj sie!
OdpowiedzUsuńjesli jestes ciekawa, na moim blogu w starszych wpisach zobaczysz kilka wskazowek jesli chodzi o zdrowy tryb zycia. Zapraszam cie do mojego swiata fotografii i pozdrawiam! :)
Moglabys przy okazji kliknac w linki? :)
---->Obiektyw mym okiem<----
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńSuper blog, obserwuję, bardzo motywujący!
OdpowiedzUsuńreallylovediy.blogspot.com
super blog :) obserwuje :) Ja zapisałam sie 3 misiące temu na fitness ale ćwiczę również i w domu :) z twojego zestawu na pewno chętnie skorzystam !!!! kuuuurcze motywujące :D
OdpowiedzUsuńrozmaitowo.blogspot.com
Fajny post tez ćwicze i to duzo Dziekuje za odwiedziny ! Obserwuje !
OdpowiedzUsuńhttp://oliwialiv.blogspot.com/
29 year old Web Designer III Doretta Noddle, hailing from Val Caron enjoys watching movies like Bright Leaves and Blacksmithing. Took a trip to Timbuktu and drives a McLaren F1 GTR Longtail. Internet
OdpowiedzUsuń25 yr old Senior Editor Estele McFall, hailing from Val Caron enjoys watching movies like "Tale of Two Cities, A" and Knife making. Took a trip to Works of Antoni Gaudí and drives a Sierra 3500. sprawdz tutaj
OdpowiedzUsuńTitanium Phone Case - The Perfect Sits
OdpowiedzUsuńTitanium phones are the babyliss pro titanium perfect fit titanium apple watch for the most serious and adventurous of your smartphone. 4x8 sheet metal prices near me They t fal titanium are compatible with both AT&T and other smartphones, $55.00 · Out gold titanium alloy of stock