poniedziałek, 2 marca 2015

16.Poniedziałkowe nawyki - III Rozsądne zakupy

Nawyk III 
Rozsądne zakupy
KALORIE, ZAWARTOŚĆ TŁUSZCZU, SKŁAD

Cała nasza dieta i odchudzanie zaczyna się w sklepie.Panujące zasady marketingu są dla osób silnie trwających przy zdrowym trybie życia udręką.Skupiają się na tym żebyśmy kupili dużo, wiąże się to z:
  • Spożyciem większej ilości jedzenie
  • Kupieniem często gorszej jakości pożywienia z powodu ceny, opakowania lub innych rzeczy które przyćmią np.skład
  • Wydaniem większej sumy pieniędzy
  • 'narobieniem ochoty' na pewne niezdrowe potrawy
Uzyskanie tych wyżej wymienionych działań jest proste.Na początek smakowicie pachnące bułeczki, drożdżówki, pączusie.
Wzbudzają głód od samego patrzenia.Jaki z tego morał? Chodźmy na zakupy najedzone, miło tez jeśli po przyjściu będziemy mieli gotowy np,obiad - myśl o nim powinna nas zniechęcić do sięgnięcia po 'małą bułeczkę;
Kolejnym chwytem marketingowym jest pakowanie w tzw. 'wielopak' lub promocje typu ' w komplecie 1 zł ,za sztukę 2 zł'.Skończy to się tym że kupimy więcej, wydamy więcej, posiadać będziemy więcej i zjemy więcej.Kupujmy tylko tyle ile potrzebujemy, lepsze ograniczenie gdyby napadł nas szalony głód a i zawsze będziemy mieć świeże.
Na dobrze widocznych półkach są ułożone często gorsze produkty.Gorsze ze względu na skład,cenę,pożywność.Jeśli interesuje nas pewien produkt rozejrzyjmy się po regale wyżej lub niżej.Porównajmy cenę za kg/l , sprawdźmy etykietę.
Na etykiecie zwróćmy uwagę na ilość kalorii, zawartość w tym tłuszczu i białek.Wiadomo, im więcej tłuszczu tym gorzej.To już trzeba indywidualnie ocenić na skalę produktu.Skład - kup produkt z najmniejszą ilością barwników 'E..' oraz nazw których nie jesteś w stanie wymówić.Proste i skuteczne, zwróć też uwagę na podchwytliwość w nazwie.Bo 'twarożek' to nie to samo co 'serek twarogowy', a 'sok pomarańczowy to nie jest ' napój o smaku soku pomarańczowego'.W przypadku owoców i warzyw, sprawdź kraj pochodzenia i poszukaj swojskich witamin.Od dłuższego czasu robię przemyślane zakupy i mogę się pochwalić wiedzą i ich smakiem.Cena nie zawsze musi być wyższa, ja preferuje marki własne.


Nie kupuję produktów w działach 'fit' i 'bio', w których paczka orzeszków kosztuje 15 zł, a są takie same jak te na wagę z dyskontu.Jest wiele dobrych gatunkowo produktów które kosztują grosze a są pożywne i zdrowe.



pozdrawiam :)

4 komentarze:

  1. Ja też nie robie zakupów na działach gdzie są kosmiczne ceny. Moim rodzice zazwyczaj np. orzechy kupują u kogos kto sprzedaje i sami łupiemy, jabłka też suszymy sami ;)

    kajoooja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Sądzę, że jeśli np. orzechy kosztują po 20 zł za opakowanie, a obok są za 5 zł i tak samo dobrej jakości to nie ma potrzeby kupować za drożej. Takie moje zdanie ;)
    http://przyszopceuszatych.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. ja raczej kupuje te wypośrodkowane produkty :)

    Dziękuje za komentarz ;*
    [ life plan by klaudia ]

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny post :)

    Obserwuję :)
    http://ola-olla1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz będący motywacją nie tylko do dalszego blogowania ale również do starania się o lepszą siebie :)